czwartek, 19 marca 2009

Siedzę i myślę - projekt "Ziarenko"

W końcu się zmobilizowałam i przejrzałam co też w moich kuchennych szafkach i szufladach siedzi. No i się okazało, że mam masę zakupionych produktów typu: kasza jęczmienna - sztuk kilka, kasza gryczana (tu akurat ostatni woreczek), kasza jaglana, kuskus, ryż brązowy, bulgur (suchego niewiele ale jak się go ugotuje to i dla 4 osób starczy)...dalej ciecierzyca, soczewica zielona i czerwona, fasola, soja - jeszcze nigdy w życiu nic z niej nie robiłam, a kupiłam aby wypróbować i tak biedactwo leży..i jeszcze na to wszystko makarony pełnoziarniste kształtów wszelakich coby oko nacieszyć...więc chyba czas powymyślać jakieś pyszne dania, w których pierwsze skrzypce powierzę właśnie takim produktom..i stąd też mój projekt ziarenkowy:)




A jak będzie???

na pewno będzie smacznie
na pewno będzie bardziej dietetycznie
na pewno będzie zdrowo
na pewno poszerzy to moje kulinarne horyzonty o nowe smaki i nowe potrawy

Ogółem mówiąc: fajnie będzie :)


6 komentarzy:

Agata Chmielewska (Kurczak) pisze...

to już sie nie mogę doczekać :)

asieja pisze...

ile kolorów:-)

Anonimowy pisze...

soczewicę po indyjsku już sfotkowałam więc lada moment tutaj wstawię, a dziś robią się kotleciki z ciecierzycy :) pierwsza moja próba - oby udana...bo inaczej co my na obiadek zjemy? :)

Anonimowy pisze...

Super :). Będę czekać, świetnie się zapowiada :). Lubię wszelkiego rodzaju ziarenka, także: fajnei będzie :)!

Bea pisze...

I ja co jakis czas robie przeglad szafek i zuzywam co tam czeka w kolejce ;) A ciecierzyca byla u nas na kolacje, w postaci zupy :)

reve82 pisze...

nigdy jeszcze nie próbowałam wariantu zupowego..zatem będzie co testować następnym razem..