Proste, łatwe danie...i szybko się robi. Były ziemniaczki, mąka też się w szafce znalazła...no i mamy pomysł na obiad. Pierwotnie miały być zwykłe kluseczki śląskie z charakterystycznym wgłębieniem, ale jakoś ten kuleczkowy kształt bardziej mi się spodobał.
- ugotowane ziemniaki (100%)
- mąka ziemniaczana (25%)
- przyprawy: sól, pieprz wedle uznania
Ugotowane ziemniaki ucieramy, bądź mielimy na gładką masę. Wykładamy na stolnicę nadając kształt koła. Wycinamy 1/4 część masy i odkładamy na bok, a to miejsce uzupełniamy mąką ziemniaczaną. Doprawiamy, dokładamy resztę masy ziemniaczanej i lepimy ciasto. Formujemy na kształt kuleczek wielkości orzecha włoskiego. Gotujemy we wrzątku. Podajemy od razu po ugotowaniu okraszone podsmażoną cebulką lub po wystudzeniu i przyrumienieniu na patelni. Ja osobiście uwielbiam je w tej ostatniej wersji.
Moje uwagi
Z 600g ziemniaków (9 średnich sztuk) i 200g mąki otrzymałam 32 kuleczki śląskie.
Kaloryczność oraz wartości odżywcze
Jedna kuleczka śląska to 32 kalorie. Znikoma ilość tłuszczu, 0,3g białka oraz ok. 8g węglowodanów.
Kliknij na obrazku aby powiększyć
Smacznego!
4 komentarze:
Jakie fajne kuleczki :). Uwielbiam takie małe cudeńka :). Takie obiady są pyszne.
jakie idealnie okrągłe Ci wyszły :-)
ja też najbardziej lubię wersję przeyrumienioną
śliczne te kuleczki
Ja te kluseczki surowe obtaczam w bułce tartej i na patelnię. Pychotka. Smakują jak alla frytki. Pozdrawiam, Justyna
Prześlij komentarz