Z ostatnich dużych zakupów spożywkowych wróciliśmy do domu z maxi-opakowaniem mrożonych krewetek. Jak już kupiłam, tak szybko jakoś o nim zapomniałam. I wczoraj moja połówka zaproponowała "a może coś z tych krewetek zrobimy?". Zatem dziś u nas było warzywnie i krewetkowo.
- 550g krewetek mrożonych
- 600g warzywnej mieszanki wokowej (u mnie mix z dwóch różnych bukietów warzyw)
- 2-3 łyżki przyprawy typu wok
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 3 łyżki sosu sojowego jasnego
- 1 łyżeczka masła
- szkl. wody (bo lubimy gdy sosu jest nieco więcej:)
- 150g pszenicy bulgur (można zastąpić ryżem, makaronem, kuskusem, co kto lubi)
- 1 łyżeczka jarzynki
Bulgur gotujemy z dodatkiem jarzynki w dwukrotnie większej ilości wody przez ok. 10 minut. Mrożone krewetki przelewamy wrzątkiem i podsmażamy na maśle, doprawiamy przyprawami i dodajemy sos sojowy. Do całości dorzucamy warzywa i dusimy ok. 20 minut. Całość podlewamy ewentualnie wodą i przyprawiamy. Można zagęścić odrobiną mąki jeśli ktoś woli bardziej gęsty sos. W dzisiejszej wersji do blandingu dorzuciłam bulgur i całość wymieszałam. Można oczywiście bulgur podać osobno.
Kaloryczność oraz wartości odżywcze
Jedna porcja to 272 kcal, a w tym 27g białka, 2 g tłuszczu oraz 33g węglowodanów.
Kliknij na obrazku aby powiększyć
Smacznego!
1 komentarz:
ja jakos do krewetek nie mogę sie przekonać...uraz z dzieciństwa?...
Prześlij komentarz