Na zdjęciu słabo widać w czym właściwie "wytarzałam" pełnoziarniste spaghetti, zatem wczytajcie się w składniki. W oryginale użyto białego wytrawnego wina, takiego jednak akurat nie miałam, ale pod ręką znalazło się winko domowej roboty od moich rodziców. Według mnie świetnie się wkomponowało w potrawę i następnym razem także po nie sięgnę. Pomysł na tą potrawę zaczerpnęłam z książeczki "Pasta - over 100 opskrifter" wyd. Parragon. Przy okazji dodam, że to pierwsza potrawa przygotowana w emaliowanym żeliwnym garnku z serii Jamie'go Olivera. Póki co jestem bardzo zadowolona z tego zakupu, rzeczywiście nic się nie przypala, a myje się bezproblemowo. Już mi się marzy przygotować w nim taki prawdziwy gulasz..a do tego ziemniaczane placki:) Ale to po urlopie.
Składniki
Składniki
- makaron nitki pełnoziarnisty (ok.300g)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 4 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- 1 strąk czerwonej papryki
- 2 spore łyżki przecieru pomidorowego
- ok.2/3 szkl. czerwonego wina domowej roboty (słodkiego)
- ok.500g krewetek mrożonych
- ok. 125ml creme fine do gotowania
- natka pietruszki, suszony szczypior
- jarzynka, pieprz (różne odmiany: ziołowy, czarny, cytrynowy)
Sposób przygotowania
Makaron gotujemy w osolonej wodzie na pół twardo.
W dużym garnku na rozgrzanej oliwie podgrzewamy przeciśnięty przez praskę czosnek i paprykę pokrojoną w bardzo drobną kosteczkę, chwilę razem dusimy, następnie dodajemy rozprowadzony w winie przecier. Gotujemy od czasu do czasu mieszając, ok.10 minut. Do sosu dodajemy rozmrożone krewetki (mrożone przelane wrzątkiem). Całość mieszamy i gotujemy chwilę, aż krewetki zrobią się jasnoróżowe. Cały czas mieszając dolewamy śmietankę i doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Świetnie pasuje tu świeża natka pietruszki, ja z braku świeżej używam mrożonej. Dodatkowo dałam suszony szczypior. Ugotowane spaghetti wykładamy do głębszego podgrzanego naczynia i zalewamy gotowym sosem z krewetkami. (My lubimy gdy wszystkie kluseczki są "oblepione" sosem, zatem całość przed podaniem przemieszałam.) Podajemy gorące.
Makaron gotujemy w osolonej wodzie na pół twardo.
W dużym garnku na rozgrzanej oliwie podgrzewamy przeciśnięty przez praskę czosnek i paprykę pokrojoną w bardzo drobną kosteczkę, chwilę razem dusimy, następnie dodajemy rozprowadzony w winie przecier. Gotujemy od czasu do czasu mieszając, ok.10 minut. Do sosu dodajemy rozmrożone krewetki (mrożone przelane wrzątkiem). Całość mieszamy i gotujemy chwilę, aż krewetki zrobią się jasnoróżowe. Cały czas mieszając dolewamy śmietankę i doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Świetnie pasuje tu świeża natka pietruszki, ja z braku świeżej używam mrożonej. Dodatkowo dałam suszony szczypior. Ugotowane spaghetti wykładamy do głębszego podgrzanego naczynia i zalewamy gotowym sosem z krewetkami. (My lubimy gdy wszystkie kluseczki są "oblepione" sosem, zatem całość przed podaniem przemieszałam.) Podajemy gorące.
Smacznego!
3 komentarze:
Uwielbiam spaghetti ;) cudownie wygląda a jeszcze z krewetkami !:) Pycha
Uwielbiam spaghetti a jeszcze dodatkowo z krewetkami...pychota!! :) Chętnie kiedyś wypróbuję, ale na razie muszę się ogarnąć po przeprowadzce :)
Lubię spaghetti, wygladają smakowicie...
Prześlij komentarz