Dziś będzie o sałatce, która bardzo mi zasmakowała. Gdzieś się naczytałam o podaniu brokuła w towarzystwie fety, zatem chciałam wypróbować takie zestawienie. A że lubię kolorowe, miłe dla oka sałatki dorzuciłam jeszcze coś żółtego i czerwonego. Całość zostałam rozłożona - nie wymieszana i udekorowana czosnkowym sosem tzatziki. A czemu akurat tzatziki? A dlatego że dzień wcześniej zrobiłam go w nadmiarze:)
Składniki (3-4 porcje)
- 1 mały brokuł
- kukurydza z puszki - ok.1/3
- czerwona papryka, ok. 1/2 długiego strąka
- ser typu feta - ok.150g, świeżo krojony
- sos tzatziki do polania --- zrobiony na bazie jogurtu greckiego (ok.250ml), koperku, kilku przeciśniętych przez praskę ząbków czosnku i starkowanego, oprószonego solą i odsączonego na sicie ogórka sałatkowego - 1/3 długiego (sos musi się przegryźć zatem polecam go zrobić przynajmniej 2h przed podaniem)
Sposób przygotowania
Brokuła podgotowałam na parze przez 5 minut, pocięłam na mniejsze różyczki i ułożyłam na półmisku. Obsypałam odsączoną kukurydzą i papryką pociętą w małą kosteczkę. Na wierzchu rozłożyłam ser feta pocięty w kwadraciki. Przyozdobiłam kleksami z sosu tzatziki. Całość schłodziłam w lodówce przez pół godziny. Podałam do smażonej w panierce pangi.
Smacznego!
3 komentarze:
Twoja sałatka jest pyszna napewno. Robię podobną z brokułem i fetą, daję gotowaną marchewkę i zielony piperz. Z sosem czosnkowym. Pyszności po prostu:)
Pięknie wygląda i ma niesamowite, wiosenne kolory :)
wiosenko muszę wypróbować i twoją wersję, bo pieprz zielony bardzo nam ostatnio posmakował..a kupiłam tak na wypróbowanie..a teraz dodaję gdzie się da:)
kasiu - oj tak, kolory iście wiosenne..miła to odmiana od tej szarości za oknem
Prześlij komentarz