Nowy Rok zatem i noworoczne postanowienia są...jedno z nich przypomina mi, by jeść więcej ryb. Zatem postarałam się o rybę. Ale co do takiej ryby podać? Nie chciałam żadnych ziemniaków, makaronów czy ryżu, bo to w końcu ryba ma królować na stole. Tym sposobem wynalazłam w sieci przepis na zielone puree, wytargałam z lodówki brokuła, a potem już jakoś poszło...trochę sera, trochę odchudzonego greckiego jogurtu, kilka przypraw i przepyszna zielona papka była gotowa. W sam raz do pieczonego pstrąga!
Składniki na 3-4 porcje
- pół główki brokuła
- 50g startego żółtego sera
- 3 łyżki jogurtu greckiego light
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
Brokuła podzielić na mniejsze kawałki i ugotować w osolonym wrzątku bądź na parze. Odcedzić i przelać zimną wodą. Przełożyć do malaksera i zmiksować wraz z czosnkiem na puree, dodać ser żółty, jogurt i doprawić, jeszcze chwilę wszystko zmiksować. Przełożyć do naczynia w którym podamy puree na stół i ewentualnie udekorować wiórkami sera.
Smacznego!
2 komentarze:
Jakie to musi być dobre ;)
Kilka razy robiłam już puree z kalafiora, takie brokułowe jeszcze przede mną. A zrobię na pewno!
Prześlij komentarz