piątek, 29 stycznia 2010

Kødboller w zapiekance

W Danii bardzo popularną wkładką do zup są tzw. kødboller i melboller czyli mięsne kulki a'la klopsiki oraz kluski z mąki, roztopionego masła i wody, które można nabyć w sklepie w postaci mrożonej. I do mnie taka właśnie prawie 2-kilowa paczka klopsików i klusek trafiła. Normalnie wrzuciłabym ją do zamrażalnika i przy okazji dodawała do zupek, jednakże w obecnym momencie zamrażalnik jest po uszy wypchany innymi mrożonkami, więc naprędce musiałam wymyślić danie awaryjne. I tak powstała owa zapiekanka, a raczej dwie zapiekanki, bo musiałam skorzystać z dwóch form, gdyż tyyyle tego wyszło:) I co najważniejsze - mój Połówek był tym daniem zachwycony.



Składniki (2 zapiekanki)
  • rozmrożona paczka kødboller i melboller (1800g) czyli klopsiki mięsne i kluski (można siało dać małe kopytka lub kluseczki śląskie albo ugotowany makaron o dużym kształcie)
  • puszka pomidorów siekanych (+ 2 łyżeczki przecieru)
  • puszka kukurydzy
  • puszka czerwonej fasoli
  • 3 duże marchewki, pokrojone w kostkę
  • przyprawy (takie aby nam smakowało): sól, pieprz ziołowy, 2 kostki czosnku, cukier (aby złagodzić kwaskowatość pomidorów), jarzynka, mrożona pietruszka, sos słodko-kwaśny chili, kilka ziarenek zielonego pieprzu, ja dałam jeszcze eksperymentalnie przyprawę do potraw chińskich
  • odrobina mąki do zagęszczenia
  • starty ser cheddar (zużyłam całą 100g kostkę)
Sposób przygotowania

W dużym garnku przygotowujemy sos z pomidorów, kukurydzy, fasoli, marchewek. Dusimy aż marchewka zmięknie, doprawiamy do smaku, ewentualnie podlewamy wodą lub zagęszczamy odrobiną mąki. Do sosu dorzucamy mięsne i mączne kulki. Całość mieszamy. Przekładamy do formy o szerokim dnie. Na wierzchu rozkładamy starty ser cheddar. Zapiekamy ok. 20 minut w 180-200 st.C, aż ser ładnie się roztopi.

Smacznego!

2 komentarze:

andzia-35 pisze...

Fajne i pożywne:))lubię takie danka!

Ania pisze...

Ciekawe i takie proste danie!