Przepis na te placuszki wypatrzyłam u Agaty. Lekko go tylko zmodyfikowałam, by pasował do mojego "dietowego widzi mi się" czyli zamiast całego jaja tylko białko, zamiast zwykłej mąki - dodatek mąki z ciecierzycy. Wybrałam także jogurt zamiast śmietany. Placuszki te robiłam jednak tylko z ugotowanego wcześniej grochu i ciecierzycy, bo mi się pomyliło, że tutaj nie trzeba ich gotować:) Myślę, że to im nie zaszkodziło:) Przepis podaję tutaj w oryginale, a moje modyfikacje już znacie:)
Składniki na ok. 30 placuszków (u mnie wyszło mniej, bo nie trzymałam się sztywno podanych proporcji)
- 150 g suchego grochu
- 150 g suchej ciecierzycy
- 2 czerwone cebule
- 1 czerwona papryka
- 4 ząbki czosnku
- 1 jajko (dałam tylko białko aby było MM pierwszofazowe)
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego lub kwaśnej śmietany (dałam jogurt)
- 2 łyżki mąki (u mnie mąka z ciecierzycy)
- pół pęczka natki pietruszki
- sól, pieprz do smaku, słodka papryka
Sposób przygotowania
Groch i ciecierzycę wypłukać, włożyć do garnka i zalać wodą 1 cm powyżej poziomu ziaren. Zostawić do namoczenia na 18-20 godzin. Odsączyć z wody i zmielić w maszynce do mięsa razem z cebulą i papryką. Dodać posiekany czosnek, jajko, jogurt/śmietanę, mąkę, posiekaną natkę i wyrobić na jednolitą masę. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Na 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia nakładać łyżką porcje masy i rozpłaszczać na grubość ok. 8 mm. Piec ok. 20-25 do zrumienienia. Ostudzone placuszki można zamrażać.
Smacznego!
4 komentarze:
uwielbiam takie placuszki. ale nigdy nie robiłam ich w piekarniku;)
Pomyślałam, że będą smażone :) A takie są lżejsze i zdrowsze :) Chętnie bym spróbowała :)
o, pieczone! nie wpadłabym na to, by je piec ;]
ciekawe. i ten skład bardzo fajny. podobają mi się ;]
Takie pieczone placuszki to dla mnie nowość. Bardzo ciekawy przepis! Czekają już w kolejce do wykonania w moich ulubionych. Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz